Archiwum 25 stycznia 2004


sty 25 2004 Ciężko jest nadal...
Komentarze: 2

Nie potrafię sobie poradzić z samą sobą... Nie powinnam tego robić ale ja Go kocham.... Nikt nie może o tym wiedzieć...Nawet On...Zwłaszcza On...Mieliśmy być przyjaciółmi ale...

Dlaczego to zrobiłeś skoro mnie teraz olewasz? Dlaczego pozwoliłeś mi mieć nadzieję? Pocałowałeś mnie...I to nie jeden raz....Straciliśmy tyle czasu...teraz już wiem że to był czas stracony...bo nie potrafię o tym zapomnieć...a Ty? Ty już chyba nie pamiętasz.... Wciąż czuję się oszukana...niby niczego sobie nie obiecywaliśmy ale....to boli...mogło być tak miło...Ale nie jest. Zachowujesz się jakbyśmy się nie znali...Znów to samo...Dlaczego ja zawsze tak trafiam? Kiedyś opiszę tą naszą historię od samego początku...ale narazie zmykam...pa!

Zagląda tu ktoś???

ewag : :